Rozdział
1
Pewnego
dnia w cesarstwie Shin i w cesarstwie Jin wybuchła wojna,
która
trwała piętnaście lat. Walkę przerwały narodziny
dziewczynki-małej Seungnyang Shin, przyszłej cesarzowej i
narodziny chłopca-małego Bayana Jina, przyszłego cesarza dynastii
Jin. Cesarz Tahwan Shin wraz z cesarzem Tal Talem Jinem zawarli pakt.
Ich dzieci miały zjednoczyć państwa w postaci jakiej był ślub
tych dwoje, który miał się odbyć w ich dwudzieste urodziny. Umowa
została podpisana przez obie strony. Do tego czasu cesarskie dzieci
miały się nie widywać. Podczas pokoju kraje rozkwitały. Wszystkim
żyło się w dostatku jednak była taka wioska na granicy obu
państw, która nazywała się Hwasu. Ludzie stamtąd byli uważani
za najgorsze pomioty , nic nie warte robaki , które można było
zdeptać i za najbardziej głupich, biednych. Żadna dynastia nie
chciała się przyznać do tego miejsca. Było to wielkim wstydem.
Każdy kupiec lub podróżnik omijał to miejsce szerokim łukiem.
Nikt nawet się nie starał by tam zaprowadzić porządek. Ludzie
stamtąd to albo niewolnicy, niezależenie od płci , albo złodzieje
i oszuści lub po prostu uliczni biedacy. Nikt stamtąd nie potrafił
pisać ani czytać a co dopiero liczyć. Wyjątkiem była rodzina
Tokeum. Tam też narodziło się w tym samym czasie dziecko,
dziewczynka o imieniu Kim Young Tokeum. Dziewczynki matka zmarła
przy porodzie a ojciec El Sumur pracował jako regent cesarza Tahwana
Shina. Miał wielkie szczęście. Jednak w duchu pragnął zemścić
się na cesarzu Tal Talu Jinie który wygnał młodego El Sumura ze
stolicy i skazał go na dożywotnią pracę w kamieniołomach.
Jednakże udało mu się zbiec i ukrył się w przeklętym miejscu
Hwasu. Tam poznał piękną Seo Young z którą wziął ślub. Po
dwóch latach małżeństwa urodziła mu syna, jednak cesarz Tal Tal
Jin odnalazł El Sumura i wsadził go to więzienia wraz z żoną i w
tym czasie dwumiesięcznym synem. Jednak cesarz zabił jego żonę i
dziecko a jego oszczędził , z powodu wcześniejszej wieloletniej
służby w wojsku. Jednak coś poszło nie tak i El Sumur został
oskarżony o zdradę państwa dla państwa Jin. Gdy Sumur został
wypuszczony wrócił do Hwasu i tam prowadził dalsze życie i poznał
swoją drugą żonę -Ki Soo Young, która urodziła mu córkę i
zmarła przy porodzie. El Sumur nie chciał by jego córka miała
takie życie jak resztę kobiet mieszkających w Hwasu, więc
postanowił ją wykorzystać do swoich intryg przeciwko dynastii Jin.
Kobiety Hwasu od urodzenia były skazane na niewolnictwo. Były
sprzedawane jako służące albo nałożnice do pałaców. Mężczyźni
byli brani do wojska jeżeli mieli szczęście w najgorszym przypadku
trafiali do kamieniołomów. Tam pracowali dopóki nie umarli z
głodu, katowania i przemęczenia. Człowiek który tam nie nadawał
się do pracy od razu był zabijany, poprzez ścięcie głowy, a gdy
się ociągał był chłostany dostawał od pięćdziesięciu do
dwustu batów. Nie było stamtąd ucieczki. Mijały lata trójka
dzieci dorastała. Życie toczyło się z dnia na dzień , a El Sumur
knuł przez wiele lat swój plan. W międzyczasie uczył swoją
córkę, czytać, pisać i liczyć, oraz jak mieć dobre maniery i
jak poprawnie mówić. W końcu nadszedł dzień piętnastych urodzin
trójki dzieci. Każde z nich inaczej obchodziło swoje święto.
Księżniczka Seungnyang Shin czytała książki , oraz walczyła
drewnianym mieczem ze swoją służbą. Na urodzinowy prezent dostała
pięknego ciemnobrązowego konia. Jednak jej prawdziwym marzeniem
było wyjść poza mury pałacu i zobaczyć okoliczne wioski i poznać
''zwykłych'' ludzi. Już jako piętnastolatka była urocza. Była
szczupłą nastolatką o średnim wzroście. Miała krótkie
ciemnobrązowe , wręcz czarne włosy które wiązała w kucyk i
opadającą na prawą stronę grzywkę. Miała brązowe oczy i
delikatnie zaokrąglone rysy twarzy. Jej policzki były delikatnie
rumiane a cała cera jasna. Była bardzo ruchliwa, sprytna, mądra,
uczuciowa, wytrwała, pomocna, sympatyczna, cierpliwa i bardzo lubiła
poznawać sztuki walki. Natomiast książę Bayan Jin spędzał swoje
urodziny wśród służby i na różnych rozrywkach typu kąpiele w
płatkach róży, masaże relaksacyjne, i podrywanie służek. Nie
lubił przemocy, ani nie lubił się przemęczać. Bardzo lubił być
w centrum uwagi , kochał być popularnym i rozpieszczanym. Od razu
dostawał wszystko co chciał, nie był więc cierpliwy, nie chciał
się uczyć , miał związane z tym problemy w pisowni i w poprawnym
mówieniu. Nie dbał o uczucia innych nawet o swoich rodziców.
Nikomu nie chciał pomagać, wręcz przeciwnie wolał by to jego
wielbiono. Już jako nastolatek cieszył się wielkim powodzeniem u
płci przeciwnej. Był bardzo przystojny chociaż mało męski. Miał
długie ciemnobrązowe włosy które spinał w koka i oczy
jasnobrązowe. Był lekko bladawy i bardzo szczupły. Bał się
widoku krwi. Cenił sobie bezpieczeństwo i czystość. Brzydził się
brudem i ludźmi spoza pałacu. Na swoje urodziny dostał masę
prezentów między innymi konia, różne olejki i z różnych krajów
przysmaki , tkaniny i ozdoby. Kim Young Tokeum miała skromne
urodziny jednak była bardzo wymagająca. Na urodziny dostała piękną
suknie od ojca El Sumura jednak wolała więcej prezentów. Chciała
mieć piękny pokój oraz stoły uginające się od jedzenia,
niestety nie było ich na to stać. Ojciec od małego wpajał jej
nienawiść do dynastii Jin i cesarza Tal Tala Jina i jego potomka,
oraz cały jego naród. Była dość ładną dziewczyną miała jak
to przeważnie Azjatki ciemnobrązowe włosy , jednak była bardzo
drobniutka miała wąskie usta i duże brązowe oczy. Miała ostre
rysy twarzy i zadarty nos. Była próżna i samolubna. Chciała mieć
wszystko nawet jeżeli by miało to wymagać walki. Była
niecierpliwa , agresywna. Przeważnie problemy rozwiązywała kłótnią
albo walką. Nikomu nie ufała i podporządkowywała sobie słabszych
od siebie. Swoje koleżanki traktowała jako swoje służące a ona
uważała się za lepszą niż wszyscy inni, mimo że tak samo jak
resztę młodych dziewcząt urodziła się w najgorszej wiosce na
świecie i była tak samo jak inne dziewczyny zwykłą wieśniaczką,
jednak ona dostrzegała to inaczej. Ojciec gdy szedł do pracy kazał
jej się ukrywać by ją nie zabrano do niewoli. Najbardziej znanym
kupcem w całych tych dwóch cesarstwach był Pak Gon Soo. Był
najbogatszym handlarzem i najbardziej okrutnym. Miał najwięcej
niewolników i mieszkał koło wioski Hwasu. Miał piękny dom z
wieloma pokojami i służbą. Każdy się go bał. Bo jak już kogoś
chwycił to już nie popuścił.
Na razie 1 rozdział zakończony już za chwilę część 2!!!
Pomysł bardzo ciekawy! Robi się interesująco, mam już swoje domysły jeśli chodzi o ciąg dalszy, lecz zobaczymy czy się potwierdzą ;) Bardzo zaintrygowała mnie tutaj postać Seungnyang Shin. Jej charakter jest świetny, a poza tym nie mogę się doczekać jak spotka Bayan Jina. Życzę weny i lecę czytać następne rozdziały ^^
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za tak miłe komentarze. To dodaje mi weny. A ja nie mogę się doczekać twoich kolejnych części. Są niesamowicie ciekawe. ^_^
OdpowiedzUsuńChciałabym przeczytać dziś wszystkie rozdziały, co się dotąd pojawiły, a jak nie, to jutro doczytam, by być na bieżąco. Naprawdę się cieszę, że tu trafiłam! Historia od początku jest wciągająca, jasna (choć imion trochę do zapamiętania), bohaterowie szczegółowo opisani tak, że mam ich przed oczami i każdy z nich inny. Aż trudno mi powiedzieć, kto mnie najbardziej zaciekawił, może Bayan Jin, bo taki "mało męski" chłopak w tamtych czasach to dość niespotykane. Seungnyang wydaje się sympatyczna, za to Young Tokeum charakterna, to też ciekawe! No i wielki plus za oddanie klimatu epoki. Podoba mi się też twój styl, choć było kilka powtórzeń, to nie rozproszyły mnie zupełnie, jak się już dałam wciągnąć w historię (czyli od razu:D).
OdpowiedzUsuńWeny życzę i pozdrawiam!
Dziękuję bardzo. Wszystkie uwagi biorę pod uwagę i coraz bardziej staram się uczyć na błędach, dziękuję za szczerość i za te komentarze. Ja czekam dalej na twoje części. Bo są mega ciekawe i czekam na nowe opowiadania i wgl!
Usuń